16 sierpnia 2017

Od Zefira CD. White Silence

Obudziłem się gwałtownie. Rozejrzałem się dookoła. Znajdowałem się w jakiejś jaskini. Poczułęm pulsujący ból w głowie, któy zniknął tak szybko, jak się pojawił. Zrobiłem krok do przodu. Mogłem normalnie chodzić.
Gdzie jestem? Co się stało? Gdzie jest White?
Usłyszałem czyjeś kroki. Po paru dłużących się sekundach zobaczyłem dwa wilki. Waderę i basiora. Waderą na pewno była White Silence. Jej białę futro pokrywała cienka warstwa kurzu i pyłu. Oczy jak wzykle pełne magii. Basior był mi nie znajomy, a na jego ramieniu siedział mały gryzoń. Bodajże wiewiórka. Spróbowałem rozłożyć skrzydła, przy tym oczekując bólu. Nic. Jedynie parę iskierek. Skąd się wzięły iskry? Magia pomyślałem.  Wstałem i podszedłem do White Silence. W jej oczach dostrzegłem radość, lecz po chwili znikła. Czyżby cieszyła się, że nic mi nie jest?
- Kto to jest? - zapytałem.
- Poznaj mojego brata, Lilac'a. - uśmiechnęła się lekko. Czyli nie jesteśmy w niebezpieczeństwie.
- Mam na imię Zefir. - wyciągnąłem lekko jedną łapę. Lilac potrząsną nią lekko.
- Wiem, White mi powiedziała. Myślałem, że jesteście pa... - White gwałtownie mu przerwała. Basior oberwał mocnym ciosem w ramię. Domyślałem się, co chciał powiedzieć. Spojrzałem krzywo na przepychające się rodzeństwo. Normalnie jak bym widział Zefira i Hide. Uśmiechnąłem się na myśl o moim rodzeństwie. 
- White, nic ci nie jest? - spojrzałem na waderę.

Whituś? Nie zabraniaj mi nazywać ciebie White... no chyba że chcesz mi zabronić... tylko nie zabijaj xd



Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template