 |
| Safiru |
Ból jest przejściowy, duma trwa wiecznie.
Imię: Nameless
Pseudonim: Bardzo podoba jej się imię, które nosi i nie ma zamiaru go modyfikować, mimo wszystko, Ariene z niewiadomych powodów nazywa ją Mirabelka.
Wiek: 7 lat
Płeć: Wadera
Charakter: Charakter Nameless naprawdę trudno opisać, ale jedno jest pewne. Duma. Ale nie chodzi mi tutaj o "pychę", (zawsze ją złości gdy wilki mylą jedno z drugim) lecz o zwykły szacunek do samej siebie. Ta wadera dobrze zna swoją wartość, co nie oznacza, że wywyższa się w towarzystwie innych! Posiada też ona w sobie pokorę w stosunku do otaczającego ją świata, często chodzi trochę zamyślona. Nameless zawsze z chęcią wda się w dyskusję, musisz wiedzieć, że ona wprost kocha rozmawiać, czasami bywa trochę namolna. Chociaż, jeśli widzi wyraźne oznaki, że jej gdzieś nie chcą, niezwłocznie się ulotni. Miewa ona swoje "humorki", bywa wtedy kapryśna i swawolna, co zdarza jej się niezwykle rzadko. Na ogół to spokojna i stateczna wadera, na której pomocną łapę zawsze można liczyć. Jest zrównoważona, we wszystkim zawsze stara się odnaleźć "złoty środek". Raczej uprzejma, na wrogość reaguje spokojnie, jednak ona też ma swoje granice. Jeśli jesteś dla niej po prostu wredny to w przypływie emocji (potem zawsze żałuje) odwdzięczy się tym samym. Może stuprocentowym optymistą jej nazwać nie można, ale Nameless wyznaje zasadę, że nastawienie robi w życiu swoje. Jest otwarta na nowe znajomości, lecz czasami woli pozostać sama. Z tymi znajomościami też nie przesadzajmy, Nameless nie jest jakąś duszą towarzystwa, raczej pozostaje gdzieś na uboczu. Ma przyjemny, wibrujący głos, lekko zachrypnięty ale kojący, czasami lubi sobie pośpiewać :)
Wygląd: Do niskich ona na pewno nie należy - przeciętnie wysoka, to chyba odpowiednie określenie. Jej futro jest gęste, dosyć długie (dobrze trzyma ciepło w zimowe wieczory) o bardzo ciekawym kolorze. Na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że jest ono koloru czarnego lub szarego, jednak ma w sobie również nietypowy metaliczny połysk, a kiedy spojrzy się pod światło; można dostrzec też ciut z niebieskiego. Na piersi, ogonie, uszach i poduszkach łap ma różowo-czerwone łaty, które kolorem przypominają zachodzące słońce. Oczy wyraźnie odcinają się na tle sierści, odznaczając się niezwykle jasnym błękitem. Ogon ma niezbyt długi, lecz gęsty, Nameless nigdy na niego nie narzekała. Jak już było powiedziane, jest ona raczej wysoka, dodatkowo ciała dodaje puszysta sierść.
Stanowisko: Zielarz
Umiejętności: Intelekt: 10 | Siła: 8 | Zwinność: 5 | Szybkość: 10 | Magia: 5 | Wzrok: 5 | Węch: 2 | Słuch: 5
Rasa: Wilk Duszy
Żywioły: Umysł, dusza
Moce:
- sprowadzanie na drugą osobę złych wspomnień
- modyfikowanie pamięci innych (po użyciu tej mocy jest wyczerpana)
- lewitowanie w powietrzu niewielkich przedmiotów
- tworzenie na krótką chwilę tarczy ochronnej
- podczas zaćmienia słońca coś w nią wstępuje... choć to bardziej przekleństwo niż moc
Rodzina:
Matka - Kwelanga
Ojciec - Lutho
Rodzeństwo - Indodakazi, Indodana
Partner: ---
Potomstwo: ---
Historia: Mieszkała wraz ze swoją rodziną w innej watasze, dobrze jej się żyło. Do czasu pierwszego w jej życiu Zaćmienia Słońca (wataha mieściła w Dolnie Wiecznego Zaćmienia, więc co się dziwić). Wtedy w Nameless jakby coś wstąpiło! Patrzyła jak oczarowana na księżyc zasłaniający słońce, uniosła się w powietrze, a wokół niej stworzyło się coś na kształt tornada. Zniszczyła połowę terenów watahy, wezwano egzorcystę w nadziei, że to pomoże. Nie pomogło. Sytuacja się powtórzyła. Próbowano wszystkiego, rodzice załamywali łapy. Postanowiono, że Nameless nie może pozostać w watasze, gdzie co rusz pojawiały się zaćmienia. Pozwolono jej zamieszkać poza terenami watahy w niewielkiej jaskini, ale ona postanowiła odejść na dobre. Pożegnała się z rodziną i całą watahą. Chciała wyruszyć w świat w poszukiwaniu równowagi, która pozwoliłaby wrócić jej do watahy. Odeszła. I trafiła tu.
Przedmioty: ---
Właściciel: nowa
Inne zdjęcia: zgubny dla niej widok
Ocena: 0/0
