17 maja 2018

Seele cd. Vin

Dopiero po tym, jak goście wyszli późnym wieczorem, dostrzegłem, w jak paskudnym stanie jest ojciec. Liczne rany cięte oraz poparzenia "zdobiły" jego ciało. Miał przekrwione oczy, z nosa i pyska leciała mu krew. Tylko dwa razy wrócił do domu w takim stanie, a był po walce z Czaszkołazem. Ze zrezygnowaniem pokręciłem łbem i zmieniłem się z powrotem w wilka. Na drżących łapach wyszedłem na dwór, musiałem odetchnąć. Przysiadłem przy ścianie wieży i zamknąłem oczy. Mój spokój jednak nie trwał długo. Usłyszałem kroki i dyszenie. Skuliłem uszy i przybrałem postawę do ataku, nie mam już nastroju do zabawy.
- Czego tu szukasz?
Wadera zatrzymała się niepewnie.
- Jestem Crystal, właściwie chciałabym cię zaprosić na urodziny Vinyume.
Urodziny. Ugh. Mam gorsze rzeczy na głowie i nie mam prezentu. Szybka decyzja.
- Dobra, ale mam mało czasu.
- Jesteś sam?
Znów zaczynają się pytania. Jak ja tego nie znoszę.
- Tak, ojciec aktualnie jest w stanie martwicy. Nie może przyjść.
- To przecież poważna sytuacja, może dojść do martwicy tkanek.
Wadera już chciała iść, lecz zatrzymałem ją jednym, mocnym chwytem.
- Wyzdrowieje, chodźmy do Vin.
***

Nigdy nie byłem w domu wadery, więc z trudem wszedłem na dach, gdzie na nas czekała. Jestem pewien, że posłała mi szczery uśmiech, gdy mnie zobaczyła. 
- Przepraszam, że bez prezentu...
- Nic nie szkodzi, ważne, że przyszedłeś, a ty? Otworzyłeś już swoje?
- Jeszcze nie. 
Chwila niezręcznej ciszy.
- Dostałaś jakiś prezent?
- Tak, teleskop od Cry, zaproponowałabym ci patrzenie ale..
- Wiem, spokojnie, i tak znam układ gwiazd na pamięć - przerwałem jej. - Pozwolę, że potowarzyszę ci w ciele Gołębia?
- Yyy tak?
W mig przywołałem Rosalie i zamieniłem się w nią. Przysiadłem na swoim ciel i przyglądałem się Viny. Z fascynacją oglądała kosmos, również uniosłem łeb. 
- Spadająca gwiazda. Pomyśl życzenie, a może się spełni.

Viny?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template