- Co robisz, idioto?- warknęłam
- Yyy... - wymamrotał
Był irytujący, ale słaby. Walka z nim była by nie fair. Trzeba poczekać jak wyschnie, odpocznie. Nic nie powiedziałam. Wyciągnęłam trochę mięsa jelenia i rzuciłam wilkowi.
Chaster?
Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.
Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.