5 maja 2017

Od Yoko CD Sirius

Weszliśmy do mojej jaskini. Sirius był trochę zaskoczony wnętrzem. Na suficie bowiem miałam ręcznie namalowane niebo. Było wykonane magicznymi farbami przez co zmieniało się codziennie ukazując inne gwiazdy, które były akurat nad moją grotą. W pokoju prawie nie było wolnej ściany, gdyż przy każdej znajdowała się ogromne regały, pełne ususzonej roślinności, starych książek oraz senników. Niemało tu było również "żywych" roślin z długimi liściach oraz pięknymi kwiatami, w zasadzie były wszędzie, na każdej wolnej półce i każdym rogu. Tylko jedna ściana była prawie pusta, z wyjątkiem małego obrazu szamana i młodej Yoko.
- Yyy... - szukał odpowiedniego słowa Sirius - u.. uroczo mieszkasz - spojrzałam się na niego i zaśmiałam się. Powiedział to tylko dlatego żeby mnie nie urazić, tak naprawdę nie rozumiał za bardzo mojego gustu, ale byłam do tego przyzwyczajona. Jako przykładna gospodyni przygotowałam mu posłanie.
- Dziękuje bardzo - powtarzał.
- Ależ nie ma za co, to ja chciałam podziękować Ci za tamten lot! - w miarę szybko poszliśmy spać. Ja (jak zawsze z resztą) zasnęłam jak tylko się położyłam, a Sirius to nie wiem (spałam przecież). Rano gdy się obudziłam i ubrałam swoją biżuterię (bez niej nie lubię się komukolwiek pokazywać) w kuchni czekało już na mnie śniadanie.
- Dzień dobry! Zrobiłem śniadanie - powiedział przysuwając talerzyk - czy ty coś w ogóle jesz? - ciągnął - nic nie masz w spiżarni, martwię się, głodzisz się? Czy codziennie chodzisz do sklepu? - może to niemiłe, ale dla mnie było to zwykłe "bla bla bla bla bla". Był ranek, a ja nie mogłam wyjść z szoku ile ten wilk ma o tej porze energii, kiedy ja na wpół przytomna ledwo siedziałam z otwartymi oczyma. Po zjedzonym śniadaniu czułam już się trochę trzeźwiej. Wybraliśmy się na spacerek.

Sirius? Przepraszam, że tak nic specjalnego, ale nie miałam pomysłu :/

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template