Nie jestem szalony, a wyjątkowy! Chociaż może jestem szalony? Poczekaj, spytam się mojego jednorożca.
Imię: Erat
Pseudonim: SzczurWiek: 8 lat
Płeć: Basior
Charakter: Jakby to napisać, żeby było, ale żeby się nie rozpisać? Cóż, Erat jest definitywnie szalonym wilkiem, tylko pytanie: co to oznacza? Można by go niby porównać do psychopaty, ale to jednak coś nieco innego. I to się chyba nazywa idiotyzm. Tak, to na pewno idiotyzm. I dlatego nie zaleca się powierzać temu ideałowi ważnych zadań, a decyzje o zaufaniu mu uznaje się za tak głupią, jak on sam. Po prostu jest zbyt niemądry, ażeby samodzielnie i logicznie myśleć. Co prawda, od czasu do czasu zdarzy mu się wpaść na genialny pomysł godny naukowca, (np. że jak spadnie z 17 metrów, to się zabije), ale jest to rzadka rzadkość. Jeśli chodzi o wypełniane przez niego zadanie, to jakoś sobie radzi, bo wykuł tę rolę na blaszkę - widzisz wroga: drzyj się o nim na całe swoje gardło. No ale może przejdźmy do podejścia do innych, co? A więc Erat niezdolny jest do głębokich rozmów, nudzi go wylewanie emocji i nie cierpi użalania się nad sobą. Gdy coś mu się w drugiej osobie nie spodoba, to po prostu otwarcie to mówi, tym swoim irytującym głosikiem. Jeśli chodzi o empatię i współczucie, to, to również wygląda u niego słabo. Są to bowiem uczucia zbyt skomplikowane, a ten prymityw ograniczył się do lubienia i nielubienia innych (o miłości i nienawiści nawet nie ma co wspominać). Trzeba również przyznać, że Erat jest odważny do granic możliwości... chociaż w tym wypadku w sumie lepiej mówić o (przekroczonych) granicach głupoty. Jest głupi do tego stopnia, że niektórych to nawet męczy. W przypadku tego osobnika głupota prowadzi również do samookaleczenia, ale na szczęście Erat jest w miarę wytrzymały. A teraz może znów troszkę o relacji z innymi? A więc tak: pomimo swojego temperamentu, Erat jest bardzo rozgadanym wilkiem, choć zazwyczaj mówi od rzeczy i bez sensu. To jednak nie przeszkadza w nawiązywaniu relacji.
Wygląd: Szczur ma charakterystyczny, czarny irokez biegnący przez grzbietową stronę szyi, oraz oryginalną, krótką bródkę. Na reszcie ciała ma raczej jasne kolory - odcienie szarości, z wyjątkiem łap, które są w nieco ciemniejszej barwie. Jeśli chodzi o budowę jego ciała, to jest on raczej drobnej budowy. Ma chude łapy i widoczne wcięcie w talii.
Głos: Nieco drwiący, zwykle jakby wesoły, przepełniony radością, czasem (zawsze) z nutką głupoty.
Stanowisko: Patrol
Umiejętności: Intelekt: 1 | Siła: 5 | Zwinność: 8 | Szybkość: 8 | Magia: 4 | Wzrok: 10 | Węch: 7 | Słuch: 7
Rasa: Wilk Trucizn
Żywioły: Toksyny, Jad
Moce:
- jadowite kły - w kłach i pazurach Erata płynie jad. W zależnie od ilości, jaką przyjęła ofiara, mogą występować u niej różne objawy. Mogą nimi być np. osłabiony wzrok, mdlenia, a w ekstremalnych przypadkach nawet śmierć.
- trujący gaz - Erat wydziela trujący gaz, który sprawia, że wdychające go stworzenia zaczynają się obłąkanie śmiać.
- kula toksyn - Erat ciska kulę toksyn w nos przeciwnika, która - zależnie od woli basiora - może spowodować: drażnienie dróg oddechowych, zamaszyste kichnięcia, obłąkany śmiech, zemdlenie lub poparzenie nosa. Co więcej, jeśli w ciele organizmu znajduje się wystarczająco wiele kwasu, Erat może natychmiastowo uśmiercić cel.
- błyskawiczna teleportacja do pobliskiego miejsca.
Rodzina:
- Matka - Yuri
- Ojciec - nieznany
- Bracia - Francis,Terr
Potomstwo: ---
Historia: Erat miał, można by rzec normalne dzieciństwo, jedynie nigdy nie poznał ojca, który to podobno zmarł przed narodzinami swych dzieci.
Jaskinia: Wykorzystuje pobliskie nory, dziuple itp.. Preferuje jaskinie wkurzonych niedźwiedzi.
Właściciel: Orzełek
Ocena: 0/1
