18 listopada 2017

Od Destynei cd. Issue

Rzuciła się do przodu z wyciągniętymi pazurami. Przeciwnik, dosłownie w ostatniej chwili, odskoczył. Wadera wychamowała, zostawiając na ziemi ślad pazurów. Warknęła. Zmrużyła oczy, szybko wymyślając plan. Wbiła wzrok w jedną z kałuż. Krople wody uniosły się, formując sztylet. Uśmiechnęła się ironicznie, ukazując zęby.
- Teraz zobaczysz jak traktuję złodziei!- wypowiedziała pierwszą myśl jaka przyszła jej do głowy
Wybiła się. Z gracją wylądowała za basiorem, nie dając mu czasu na odwrócenie się. Szybkim ruchem przycisnęła jego ogon do ziemi, sprawiając, że przewrócił się. Nie zauważyła jak lewa łapa basiora obróciła się, chwytając drobiny piasku. Uniosła łapę z bronią, szykując się do zadania śmiertelnego ciosu... wilk delikatnie uniósł kończynę, sypiąc piaskiem w oczy Destynei.
- Och! - krzyknęła, zataczając się do tyłu
Sztylet upadł na ziemię, rozpryskując krople wody. Wadera, z obrzydzeniem, gdyż nie wyglądało to zbyt dostojnie, zanurzyła pysk w kałuży, przepłukując oczy. Niestety, zdała sobie sprawę, że basior był sprytniejszy, niż myślała. Może po prostu miał więcej oleju w głowie. Nie miała mu pomysłów na atak. Sapnęła, przeszukując umysł. Pustka.
- Giń! - krzyknęła z kończącą się nadzieją
Choć resztki siły ją opuszczał, nie mogła pozwolić by ten wilk uciekł z JEJ zdobyczą. Zza drzew usłyszała odgłosy wesołej gonitwy dwóch młodych wilków. Ktoś się zbliżał.

Issue?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template