Niestety, tę wojnę przegraliśmy. Co to oznacza? Już tłumaczę.
Smoki zagarnęły nasze tereny, przez co musieliśmy jak najszybciej się ewakuować. Niektórzy zdążyli zebrać swoje rzeczy, inni — zapewne większość — nie... Nie było czasu na pakowanie książek z biblioteki, wzięcie towaru ze sklepu, zabezpieczenie posągów bogów czy przeniesienie ciał z cmentarza. Wszystko zostało nam zabrane od razu, bez przygotowania.
Przez brak terenów rozpoczęliśmy tułaczkę, co znacznie osłabiło wilki i ograniczyło możliwości polowania. Brakuje pożywienia, stanowiska przestały mieć jakąś szczególną wartość. Wszyscy robią to, co w danej chwili ma być zrobione.
Nie wszystko jednak jest tak proste do wytłumaczenia. Jakaś wyższa siła sprawiła, że moce magiczne naszych wilków nagle przestały działać. Nie są to wybiórcze problemy z mocami, a całkowity ich brak. Brak mocy i żywiołów.
A nasz symbol, Smocze Ostrze, jakby rozpłynęło się w powietrzu. Wszyscy wierzą, że kiedyś je znajdziemy... Nasuwa się jednak pytanie: kiedy?
Od tej pory powyższe punkty mają być uwzględnione w opowiadaniach, nawet jeśli zakłóca to ich przebieg. Wszystko zostaje przerwane, następuje ewakuacja. Musimy walczyć o przetrwanie.
Kesame