- Ej uważaj. - warknął ktoś.
Potem zacząłem masować łapą obolałe miejsce.
- To ty powinieneś uważać, to była moja zwierzyna. - odwarknąłem.
Podniosłem wzrok i zobaczyłem piaskowego basiora.
- Tak? Ale to ja ją pierwszy wyczułem. - sprzeczał się ze mną.
- Wcale, że nie. A poza tym i tak już po nim.
- Racja. Będzie inna okazja. Tak w ogóle jestem Hide. A ty?
- Jestem Alex. Jestem nowy. Dziś się tu wprowadziłem z siostrą i bratem.
- Masz rodzeństwo? Też mam brata i siostrę.
- No... To może się jakoś dogadamy. - zaśmiałem się.
Hide?