21 lutego 2018

Od Ingreed cd. Rainbow Fire

Podbiegła do mnie. Jej futro było zmierzwione, a wzrok nerwowo mierzył otoczenie.
- Musimy się ukryć - poleciłam, w międzyczasie rozglądając się za względnie bezpieczną kryjówką.
- Zapewne i tak nas znajdzie.
- Trudno - spojrzałam na nią - nie mamy innego wyjścia. Nie możemy walczyć, jeśli nic o nim nie wiemy.
Skinęła łbem. Jeszcze raz spojrzałyśmy w górę, na niebo, a potem zniknęłyśmy w niewielkiej jaskini. Wiatr, który poderwał się zaraz po naszym ukryciu, nie był naturalny. Coś wielkiego znajdowało się na zewnątrz.
Morskie oczy wadery skierowane były w kierunku wyjścia. Milczała, ja również. Nie chciałyśmy, aby smok nas znalazł, więc starałyśmy się wyciszyć nawet oddech. Cofnęłam się parę kroków, jednak jaskinia nie była na tyle duża, aby w całości ukryć się w mroku.
- Musimy coś zrobić - szepnęła.
Smok poruszył się niespokojnie, przez co wzdrygnęłam się w duchu. Rainbow Fire wstrzymała oddech i uważnie przyglądała się jego następnym ruchom.
Machnął ogonem, a z jego nozdrzy wyleciała szara para. Jęknęłam i jeszcze bardziej upchałam ciało do kąta.
- Mogę nas teleportować - wyszeptała praktycznie zaraz przy moim uchu, na co zareagowałam lekkim spięciem mięśni. - Tyle, że to nie będzie duża odległość.
Skinęłam łbem, nie chcąc już nic mówić. Smok już i tak zapewne wie, gdzie jesteśmy. Położyła swoją łapę na mojej, lekko wbijając w nią pazury. Potem wyszeptała parę słów.
Teleportacji towarzyszyło dziwne uczucie, którego nie byłam w stanie opisać. W ułamku sekundy znalazłyśmy się poza jaskinią, lecz wciąż w zasięgu wzroku smoka. Żadna z nas nie musiała nic mówić, aby zgodnie ruszyć do przodu. Droga, którą wybrałyśmy, nie była może tą najkrótszą, jednak rozłożyste korony niskich drzew skutecznie chroniły nas przed zauważeniem.
Obie znieruchomiałyśmy, kiedy smok z gatunku Dero zagrodził nam drogę.

Rainbow Fire? Kompletnie nie wiedziałam co napisać, więc może być bezsensowne :x

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template