5 lutego 2018

Od Ingreed cd. HG

Spoglądałam na niego ze złością. Zabolało mnie to, lecz go rozumiałam.
Całe moje ciało było jakby zdrętwiałe, obolałe, nie mogłam wstać, choć bardzo tego pragnęłam. Harbinger wpatrywał się we mnie i to ja pierwsza odpuściłam. Przeniosłam wzrok na ścianę za basiorem i tkwiłam tak w zadumie, co jakiś czas mrugając, aby krew zgromadzona pod powiekami nie przesłaniała mi obrazu. Oddychałam ciężko, głęboko, a przy każdym wydechu płuca dziwnie ściskały mi się; w myślach modliłam się jedynie, by do końca się nie zapadły.
- Jak... - zawahał się i zniżył łeb, kierując mój wzrok na jego pysk - jak się czujesz?
Chwilę jeszcze milczałam, nie za bardzo wiedząc, jak mogę odpowiedzieć.
- Nie wiem - wyznałam po chwili, a na smutne westchnięcie basiora zareagowałam uśmiechem - ale wszystko jest już dobrze.
Chyba, dodałam w myślach.
Pokiwał głową i nie drążył już tematu, co nawet mnie ucieszyło. Przymknęłam na chwilę oczy, a kiedy je otworzyłam, była już noc. Potem już nie spałam. Wierciłam się i starałam znaleźć odpowiednią pozycję, ale wciąż coś było nie tak. Dodatkowo targało mną złe przeczucie.
- Nie śpisz? - cichy, stłumiony głos Harbingera rozniósł się po pokoju.
- Nie - wychrypiałam, z ulgą przyjmując od niego niewielkie naczynie z wodą. Pomógł mi się napić, a potem usiadł obok i lekko musnął moją łapę nosem.
- Bałem się o ciebie.
- Wiem.
Cisza przelewała się między nami wręcz namacalnie, jednak żadnemu z nas to nie przeszkadzało. Napawałam się jego obecnością, w końcu jednak zapytałam o tego, którego nie widziałam już długi czas.
- Co z Leloo? Dawno go nie widziałam.
Trochę zbladł, oczy jakby zaszły mu lekko mgłą, spuścił spojrzenie w dół, na ziemię. Uporczywie milczał, ale łudziłam się, że po prostu chce mnie trochę nastraszyć. Kiedy znów na mnie spojrzał, podświadomie już wiedziałam.
- Ingreed... Dużo cię ominęło.
Gorzki posmak krwi w pysku nagle jakoś przestał mnie obchodzić.
- Po prostu mi to powiedz.

Harbingerze?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template