9 października 2017

Od Ryouu cd. Dari

Patrzyłem lekko zdenerwowany na parę wilków... wyglądali mi na rodzeństwo, jednak, nie byłem tego do końca pewny. Chwile tak stałem wryty na nich, lecz po chwili otworzyłem pysk.
- Dziękuje, że będziecie trochę ciszej...
- Jeszcze raz przepraszamy – powiedział basior, a wadera patrzyła na nas obok niego.
- Następnym razem nie będę miły – miałem zamiar już wyjść, ale poczułem, że ktoś jest za mną – hmm?
Była to ta wadera.. ciekawe czego ode mnie chciała. Stanąłem w miejscu, ponieważ wilczyca najwidoczniej chciała iść za mną.
- W końcu stanąłeś – uśmiechnęła się lekko – przepraszam za.. przeszkodzenie twojego spokoju.. lub czegokolwiek co robiłeś
- Już nie szkodzi.. przeprosiliście, to jest najważniejsze – odpowiedziałem.
- Jestem Dari, a pan to..?
- Ryouu... stanowie funkcje patrolu w watasze, przyszedłem żeby was uciszyć, ponieważ akurat byłem blisko..
- To.. miło poznać
Nie odpowiedziałem nic, zacząłem iść dalej, a wadera na szczęście nie szła za mną. Kiedy byłem już blisko jakiejś skały.. skoczyłem na nią i popatrzyłem na Dari.
- Uh.. nie patrz tak na mnie – powiedziałem zimnym głosem.
Nastała cisza. Ja stałem na skale, a ona na dole... i nic. W końcu postanowiłem coś zrobić, zeskoczyłem i podszedłem do niej.
- No dobra... jeśli ci się nudzi, to możesz pójść ze mną na patrol – odpowiedziałem, po czym wzdychnąłem.

Dari? Idziesz mi pomóc przy patrolu?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template