23 kwietnia 2015

Od Lavi'ego CD. Dark Heaven

- Co? - zapytałem i spojrzałem na ogon. - Ach to... Po prostu jestem niedoszłym samobójcą, który chciał spłonąć żywcem - zaśmiałem się. - A dokładniej tak kończą się "zabawy" z Pandą.
Usiadłem i poklepotałem trochę ogonem o ziemię. Trochę sierści na ogonie stała się czarnawa, ale to nic. Spojrzałem na waderę. 
- Jesteś może głodna? - zapytałem. 
Przytaknęła głową. Pokręciłem jeszcze chwilę młotkiem i uśmiechnąłem się. Poprawiłem pomarańczowy szalik oraz zielono-czarną bandanę. Po chwili ruszyłem w stronę lasu. Dark podążała za mną. Trochę trudno sprawuje się jako wilk z tym jednym okiem. Chociaż to już lepsze od całkowitej ślepoty. Po chwili wskoczyłem w krzaki i przyglądałem się znalezionemu stadku jeleni. 
- Ty poczekaj tu, a ja pójdę sam. Nie umiem za bardzo polować z kimś. 
- A wczoraj?
- Jednorazowy farcik - cicho zaśmiałem się. 
Wokoło nogi jednego jelenia zaczął się owijać mały korzonek. Powoli chwytałem zwierzę, tak aby mi nie uciekło. Po co się z tym mordować, skoro można tak? W końcu ścisnąłem mocniej, a jelonek chciał uciec. Wyskoczyłem między nich i zabiłem zdobycz. Spłoszyły się wszystkie, więc zawołałem Dav. Podeszła i uśmiechnąłem się. 
- Proszę, częstuj się!


Dav?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template