28 grudnia 2018

Nowy członek watahy – Ren!

Safiru
Imię: W swoim życiu miewał już wiele imion. Wszystkie jednak odeszły w zapomnienie. Gdy dołączył do watahy, zaczął przedstawiać się jako Ren.
Pseudonim: Nie posiada.
Wiek: 7 lat
Płeć: Basior
Charakter: Ren to przede wszystkim spokojny basior. Nagłe wybuchy złości zdarzają mu się niezwykle rzadko. Czasem może wydawać się posępny, jednak tylko dlatego, iż ma w nawyku zagłębiać się w swoje myśli. Mało co jest wtedy w stanie przywrócić go do rzeczywistości. Wadery traktuje z szacunkiem i uprzejmością. Stara się pomagać im, gdy tego potrzebują, jednocześnie nie będąc przy tym irytującym i natarczywym. Do samców odnosi się z pewnym dystansem, jednak jego pewność siebie na tym nie cierpi. Przy poznawaniu kogoś nowego, jest tym, który zadaje pytania. Lubi wiedzieć, na czym stoi. Dopiero w późniejszym etapie znajomości zaczyna wspominać o swojej osobie. Na wiele tematów ma niezwykle uparte zdanie, a przekonanie go do swoich racji nie należy do najłatwiejszych zadań. Często ma do powiedzenia coś ciekawego, bowiem dysponuje wiedzą na wiele tematów. Ren ma dość charakterystyczny sposób wypowiadania się. Gładko przechodzi z jednego tematu na drugi, a jego słowa płyną, łącząc się w niemalże idealne zdania. Jest dobrym mówcą, bowiem waży każde słowo, zanim się wypowie. Nie jest jednak taki idealny, jaki mogłoby się wydawać. Ciężko rozgryźć, czego chce, ponieważ on sam często tego nie wie. Ciężko mu podjąć ważne decyzje. Boi się, że z powodu złego wyboru, znów będzie zmuszony brać udział w walkach psów. To jego największy lęk. Czasem gryzie kości, gdy dręczą go wspomnienia o tym miejscu. Nie ma też w zwyczaju witania się, ani żegnania. Nigdy nie usłyszysz od niego żadnego "cześć", ani "do jutra".
Wygląd: Wyglądem nie różni się znacząco od przeciętnego samca owczarka niemieckiego. Jest jedynie odrobinę większy, niż zapisane jest we wzorcu tej rasy. Lata ćwiczeń sprawiły, że sylwetka basiora stała się umięśniona i smukła. Ren posiada miękkie, gęste, karmelowe futro, o czarnej derce na grzbiecie, głowie i ogonie. Stara utrzymywać je w ładzie i porządku, jednak zdarza się, że gdzieś w jego sierść wplącze się kilka liści, a samiec nie zwróci na nie większej uwagi. Oczy Rena mają złotą barwę. Sam twierdzi, że są jego przekleństwem, ponieważ to właśnie przez nie spotkało go tyle nieszczęść, jednak wiele wader oczarowanych ich blaskiem z pewnością temu zaprzeczą.
Głos: Głęboki i męski. Niektórym może wydawać się tajemniczy.
Stanowisko: Myśliwy (atakujący)
Umiejętności: Intelekt: 10 | Siła: 9 | Zwinność: 5 | Szybkość: 7 | Magia: 0 | Wzrok: 6 | Węch: 6 | Słuch: 7
Rasa: „Owczarek niemiecki” — tak mówi jego rodowód. Ren jednak w głębi serca czuje, że jego geny skrywają magiczny potencjał wilków ziemi.
Żywioły: Czuje silne przywiązanie do żywiołu ziemi.
Moce: Jak na razie żadnych nie posiada, jednak teraz, gdy ma do tego warunki, powoli odkrywa swój magiczny potencjał.
Rodzina: Gdzieś tam na świecie żyje jego matka, ojciec i liczne rodzeństwo, jednak Ren nie wie, jak wiele ich jest i jakie noszą imiona.
Partnerka: Chciałby mieć partnerkę, o którą mógłby się troszczyć, jednak nie szuka na siłę. Wierzy w to, że uczucie przyjdzie samo i nie ma na nie żadnego wpływu.
Potomstwo: Nie posiada.
Historia: Urodził się w hodowli owczarków niemieckich, jednak jego hodowcy odrzucili go z powodu złotych oczu, przez które nie pasował do wzorca rasy. Jeszcze jako młode szczenię został porzucony na ulicy. Znalazł go pewien pan w średnim wieku, który, jak później się okazało, nielegalnie przemycał psy przez granicę. Został więc wywieziony daleko od domu i nielegalnie sprzedany do pseudo-hodowli. Poznał tam swojego pierwszego przyjaciela, Huntera. Nie było mu jednak dane długo cieszyć się nową znajomością, bowiem po kilku miesiącach kupił go brodaty mężczyzna. Mały szczeniak był wtedy jeszcze pełen ufności, więc gdzieś w jego głowie pojawiła się nadzieja na nowy dom. Los jednak chciał, by trafił na walki psów. Rozwijano w nim agresję, głodzono i zmuszano do zabijania innych psów. W końcu, jako czteroletni, dorosły już samiec, przegrał jedną z walk. Jego właściciel był przekonany, że zginie w przeciągu jednej nocy, więc wywiózł go do lasu i tak porzucił. Ren jednak był silniejszy, niż komukolwiek do tej pory się zdawało. Po walce zostały mu ledwie blizny i po kilku miesiącach wrócił do swojej formy. Od tej pory jednak, unikał ludzi, jak tylko był w stanie. Rozpoczął swoją wędrówkę w głąb lasu. Nauczył się sam zdobywać swoje jedzenie, umiał przetrwać. Jednak wciąż czegoś mu brakowało. Myślami wracał do zabaw z Hunterem. Do tego, jak świetnie im było razem, mimo wszelkich przeciwności losu. Ostatecznie dotarł do Watahy Smoczego Ostrza. Początkowo nie był pewien, jak odnajdzie się wśród wilków, ale z biegiem kilku tygodni nauczył się funkcjonować w stadzie.
Przedmioty: Kilka kości jeleni, które ma w nawyku gryźć, gdy miewa stresujące dni lub gdy po prostu dręczy go nuda. Przedmioty ze sklepu: biała paproć [użyta]
Jaskinia: Lubi nocować pod gołym niebem, jednak deszczowe noce i zimy spędza w niewielkiej chatce opuszczonej przez ludzi. Znajduje się ona w Centrum. Poza kilkoma kośćmi i niszczejącymi meblami raczej nic w niej nie ma.
Właściciel: Pan Frodo

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template