- Witaj. - Powiedział czarny, wielki basior.
- Ikuto, możesz się odsunąć??
Wilk niechętnie się odsunął.
- Jestem Verall.
- Arisa. To Ikuto. - Wskazała na niego łapą.
- Należycie do tej watahy? - Zapytałem.
- Ja tak, ale on nie.
- A mogłabyś mnie oprowadzić? Puki nie ma Zero... - Powiedziałem.
- Kto to?
- Mój brat... Jest mordercą. Wredny, chamski i ponury. Pewnie znasz go jako Zero Black Fire. - Mruknąłem.
- Tak tak... Znam go.
- To gdzie idziemy najpierw?
Arisa? Krótkie, ale jest ^^