4 czerwca 2015

Od Sheedana C.D. Destiny

Po przygodzie z nieznajomym wilkiem, odszedłem bez śladu. Nie za bardzo przejmowałem się watahą, bo przecież nikt mnie tu nie znał, lecz nie za bardzo chciałem tak zostać tu do końca mojego pobytu. Więc poszedłem w stronę znajomej mi muzyki, której kiedyś słuchałem.



Lecz... Było to w wykonaniu piękniejszego głosu. Podszedłem do nieznajomej mi dotąd wilczycy i (o dziwo) Zagadałem:
- ...Yh... To Ty tak pięknie śpiewałaś...? Y... To znaczy... eh... - Wilczyca popatrzyła na mnie ze zdziwieniem i się lekko uśmiechnęła.
- Słucham?
- To Ty tak... pięknie śpiewałaś... czyli... eh...
- Widocznie nie rozmawiasz zbyt często...
- Eh... Przepraszam. Jestem Sheedan. A ty?

Destiny? Przeciwieństwa się przyciągają xD

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template