21 czerwca 2017

Od Kesame cd. Boom

Wadera zaparła się mocniej na łapach i mocnym, zdecydowanym ruchem otrząsnęła się ze ściekających po niej kropli wody. Przymknęłam oczy, kiedy to cała ich armia runęła w moją stronę i zaczęłam świszcząco kichać, kiedy owa woda dostała się do mojego nosa. 
Boom zawahała się, unosząc lekko przednią łapę. Stała niepewnie, czekając na moją reakcję, a ja, kiedy tylko przestałam kichać, parsknęłam śmiechem. 
- Um... przepraszam - zaczęła, lecz ja zbyłam ją machnięciem łapy. Oczywiście, uświadamiając sobie, że tego nie widziała, odezwałam się. 
- To nic, naprawdę! - uśmiechnęłam się do niej i znów dopiero po chwili dotarło do mnie, że ona tego nie widzi. - Może przejdziemy się gdzieś? Twoje futro przy okazji wyschnie. 
Skinęła łbem. Kiedy ruszyłyśmy, przyglądałam się jej i analizowałam jej oczy. Zastanawiało mnie, czy czuje na sobie mój wzrok, ale nie chciałam pytać. Poza tym podobał mi się fakt, że mogę bezkarnie wlepiać wzrok w każdy jej ruch. Hm, naprawdę lubię obserwować wilki. 
- Masz piękne oczy - wypaliłam, a w moim łbie zakwitła męcząca mnie myśl. 
Czy ona kiedyś widziała, jakie są niezwykłe? 
Nie odpowiedziała, tak, jakby właśnie znalazła się w swoim świecie. Zadarłam łeb ku górze, wyszukując chmury w kształcie lecącego ptaka, tej, którą widziałam kilka godzin temu. Nie było jej, wiatr zdążył ją przegnać. 
- Jesteś niewidoma od szczeniaka? - zapytałam, wyrzucając z siebie jedno z krążących mi po głowie pytań. A potem kolejne. - Wiesz jak wygląda świat? Znasz kolory?
Spojrzała na mnie, a przynajmniej tak mi się wydawało. Zwróciła łeb w moim kierunku, a jej uszy drgnęły. Coś sprawiło, że chciałam skulić się pod naciskiem tych jasnych oczu, ale stałam wyprostowana i wpatrywałam się w nie, z niecierpliwością czekając na odpowiedź. 

Boom? Nie odpowiadałam tak długo, że nie zdziwię się, jeśli zapomniałaś o tych opowiadaniach. W każdym razie przepraszam ;-;

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template