17 maja 2018

Seele cd. Hesher

Hesh... 

Nie wiem, od czego zacząć. Bolało, kiedy odszedłeś. Kolejny wilk, na którym mi zależało, umarł, a na dodatek musiałem oglądać Twoją śmierć. Właściwie nie wiem, po co to piszę, z pewnością tego nie przeczytasz. Mimo wszystko robi mi się lżej na sercu. Na tej zwykłej kartce papieru wylewam swoje żale. Obwiniam się za to, że mogłem Cię ochronić, a tego nie zrobiłem. Z drugiej strony, uważam, że tam, gdzie jesteś, z pewnością będzie Ci lepiej. Może spotkasz mamę? Będziesz prawdziwym szczęściarzem, jeśli tak się stanie. Powiedz jej, że tęsknimy, ja, Inveth, tato... 
Nie wiem, co więcej mogę napisać. Czuję pustkę, często nie mam się do kogo odezwać, przesypiam całe dnie i noce. Nie mam już dla kogo żyć. Byłeś moim braciszkiem, nad którym okrutny los znęcał się od początku. Proszę, wybacz mi wszystkie błędy i zło, które wyrządziłem, Tobie i światu. Chyba powoli będę kończył już ten nędzny wpis. Nie wiem gdzie, jesteś i czy w ogóle jesteś, ale odwiedź Nas czasem. Trochę wstydzę się tego, że napisałem list do trupa, ale z drugiej strony nikt tego nie zobaczy i nie przeczyta. Jeszcze raz trzymaj się i pamiętaj, nie zdradź nikomu naszego sekretu.
Ten list i tak spłonie razem z Tobą. 

Je manque, Seele

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template