20 maja 2018

Od Darknessa cd. Saori

Czy.. czy ona mnie podrywała? Nie, to tylko sztuczki. Otrząsnąłem się i przekląłem pod nosem. Czas powtórzyć łacinę...
Stałem na skraju boru, a towarzyszył mi zachód słońca. Przypomniał mi się tekst z ludzkiej księgi:

„Czernił się bór na kształt ogromnego gmachu,
I słońce nad nim czerwone jak pożar na dachu.
Wtem, zapadło do głębi.
Jeszcze przez okiennic szpary, błysnęło
I zgasło.”

Adam Mickiewicz, fragment księgi III, Gospodarstwo.

Chodź ludzkie, piękne były to słowa.
Księżyc właśnie rozpoczął wędrówkę po niebiosach, zostawiając słońce w tyle.
Nagle przypomniałem sobie o waderze. Nie znałem jej imienia, ale miłość mnie nie interesowała. Nie pragnę tego uczucia, choć chciałbym mieć przyjaciela, lub przyjaciółkę.
Zacząłem nucić, a potem śpiewać piosenkę również ludzkiego wykonania, której tytuł brzmiał „Naucz Mnie”.

Saori?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template