19 maja 2015

Od Taravii CD. Scarlett

Uniosłam brew, spoglądając na waderę.
No, świetnie. Ja tu próbuję być miła, a ta mnie olewa!
- No dobra, będę szczera. Tak więc nie mam najmniejszej ochoty na sztuczne uśmiechy i rozmawianie o tym, jakie życie jest piękne. Ale mimo wszystko, jako alfa tej watahy, muszę pytać was o takie rzeczy, oraz jak radzicie sobie na nowym stanowisku. Nie moja wina, nie ja to wymyśliłam. Serafina nie da rady, więc spada to na mnie. Niestety w podtrzymywaniu rozmowy nie jestem dobra, więc po prostu zadam Ci kilka pytań. Może być? - westchnęłam, kończąc swą wypowiedź. 
- Niech będzie.  - usiadła, wyraźnie znudzona
Szlag mnie zaraz trafi... 'Dlaczego ja?'
Westchnęłam, przymykając oczy. Nie nadaję się na alfę. Brak cierpliwości, wredny charakter i nieodpowiedzialność - to nie wygląda na opis idealnego przywódcy. Może moje szczeniaki będą lepsze? 
Phi! Co ja mówię! Szczeniaki?!
Zmierzyłam Scarlett wzrokiem i uśmiechnęłam się pod nosem. Można powiedzieć, że przypadła mi do gustu. Nie lubię wilków, które boją się do mnie odezwać, bo "Przecież jestem alfą!". Uniosłam łeb do góry i odchrząknęłam. 
- Zaprowadzisz mnie do swojej jaskini? - zapytałam, przeciągając się.

Scarlett?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template