19 czerwca 2018

Od Kutishy cd. Friscet

Szłyśmy leśną ścieżką, choć była jesień, słońce strasznie grzało. Mnie to bardzo nie przeszkadzało, bo futra nie mam, ale Friscet było strasznie gorąco. Nic nie mówiłyśmy do siebie, co mnie trochę cieszyło, jednak z drugiej strony chciałabym pogadać. Spojrzałam na waderę, która szła obok mnie, była piękna. Miała cudowne białe futro, w dziwne fioletowe mistyczne znaki. Oczy jej były różowe, chciałabym takie mieć... Chciałabym w ogóle mieć oczy. I jeszcze to futro, tak bardzo mi się spodobało, że jak bym mogła, sama bym takie miała. Naprawdę wadera ma szczęście, że tak się urodziła. Chciałabym komuś to powiedzieć, ale nikt by mnie nie zrozumiał. Nikt nie zrozumiałby moich marzeń, bo nikt nie wie, jak to jest wyglądać jak potwór. Czy istnieje ktoś taki jak ja? Chyba nie.

~*~

Zbliżałyśmy się do jeziora. Od razu jak zauważyłyśmy je, Friscet wbiegła do wody. Ja położyłam się jedynie i patrzyłam na waderę. Nie mogłam oderwać wzroku od jej pięknego futra i oczu. Po kilku minutach wyszła z wody i usiadła obok mnie. Przez chwilę patrzyła na wodę, jednak potem spojrzała na mnie i zapytała:
- Czemu się ciągle na mnie gapisz?
- Ja?
- Tak, a kto?
- Nie patrzyłam się na Ciebie...
- Przestań kłamać!- warknęła lekko zdenerwowana wadera.
- Po prostu Ci zazdroszczę...
- Czego - złość od razu zniknęła, teraz zastąpiło je zdziwienie.
- No bo ty...
- Co ja?
- Jesteś taka piękna... A ja brzydka. Chciałabym wyglądać jak ty.
- Aha.
- Mam prośbę.
- Jaką?
Zaczęłam coś pisać dziwnego na ziemi. Gdy skończyłam, wilczyca przeczytała:
- Kutisha, jina langu ni laana ya kila mtu, niliumbwa kuharibu na kuua. Mimi ni mwisho wa ulimwengu...
-Tak...
- Co to znaczy?
-Właśnie nie wiem. Może byś mi pomogła? Takich napisów będzie więcej, to chyba część zaklęcia.
- Jak to zaklęcia?
- Najpotężniejsze czary, były zapisane w tym starożytnym języku. Bogowie chcą, bym rozwiązała tę zagadkę.
- Skąd wiesz, że ty masz to zrobić?
- Na początku jest moje imię, a gdy byłam mała, ktoś wyrył to na mojej obroży, potem jednak zniknęło. Wydaję mi się, że dalsze słowa pojawią się, gdy przetłumaczymy to.

Friscet?

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template