13 czerwca 2018

Od Darknessa cd. Crystal – Powrót Doe #6

Spokój.
Zimny metal otarł się o skórę. W tym samym momencie metaliczny posmak w pysku. Migawka wspomnień. Krótkie potrząśnięcie łbem na znak odrzucenia nieprzyjemnych myśli. Poczucie odchodzących sił. Odłamany kawałeczek czarnego serca. Jakby najważniejszy fundament budynku runął. Spojrzenie na ruiny. Mimo wielu elementów układanki poczucie, i brakuje najważniejszego elementu. Z tyłu cichy szloch. Szybki odwrót. Ciche spojrzenie. Kesame. Zaczerwienione oczy błądzą po pozostałościach watahy. Kilka śmiałych kroków na przód. Gardziele zamarło, nie da rady wydusić słowa. Uderzenie łapą. Wilczyca rozpłynęła się jak duch, pozostawiając mokrą ziemię, przesiąkniętą łzami i krwią. Rozmazanie obrazu, nagła teleportacja. Aragon. Siedzący na tronie z zbutwiałego drewna, intensywnie nad czymś myślący. Zapamiętywanie drogi do pałacu. Nagle urwał się film.

***

Potrząsnąwszy łbem odegnałem nieprzyjemne obrazy. Wiem, jak tam dotrzeć. Usłyszawszy cichy jęk, odwróciłem się w stronę Doe. Wadera była jakby słabsza. Po chwili ma obroża puściła, z łoskotem spadając na trawę. Nie poczułem odpływu sił — ale mocy użyć w żaden sposób nie można.
– Co jest, do cholery?! – Otrzepała się z piachu.
Przymrużyłem ślepia, skupiając się na punkcie zaczepienia — Smoczym Ostrzu.
– Ono.. zniknęło... – mruknąłem sam do siebie.
– Łaskawie mógłbyś głośniej? – odezwała się po raz kolejny.
– SMOCZE OSTRZE ZNIKNĘŁO, a razem z nim nasze moce! – krzyknąłem, a na niebie błysnęło. – Musimy uciekać jak reszta. Smoki zajęły nasze tereny. Przegraliśmy. – Ostatnie słowa prawie stanęły mi w krtani.
Moja towarzyszka kiwnęła łbem. Z miejsca puściłem się pełnym biegiem, a wilczyca za mną. Po godzinie drogi byliśmy poza granicami dawnej watahy.
– Można by powiedzieć, że jesteśmy – mruknąłem z niezadowoleniem, widząc chmarę krzątających się wilków.

Doe?
Wiem, okropne, bez ładu i składu.
Może wybaczysz, i wszyscy którzy to czytają.
>.<

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template