14 września 2018

Od Asury cd Hermesa

Wracałam zamyślona do mojej jaskini, aż nagle usłyszałam zdanie dotyczące pytania, które zadałam przy jeziorze. Byłam uradowana, że mogłam spotkać wilka, który wysilił się na krótką dyskusję ze mną pomimo faktu, że się nie znaliśmy. Po chwili myślenia dopowiedziałam kilka słów od siebie i zaprosiłam nieznajomego na napar ziołowy. Nieznajomy nie został długo nieznajomym, ponieważ po chwili się przedstawił, wysilając na uśmiech, który, szczerze mówiąc, mu nie wyszedł, ale byłam usatysfakcjonowana faktem, że próbował.
- Jestem Asura, ale nie będę miała nic przeciwko, jeżeli będziesz się do mnie zwracał Uri - Hermes wydawał się zadowolony faktem, że się przedstawiłam, a po chwili ruszyliśmy do mojej jaskini. Po drodze rozmawialiśmy trochę, ale były to mniej ważne tematy. Przy okazji potwierdziłam myśl, że nie warto oceniać książki po okładce, ponieważ mój towarzysz tylko wygląda tak groźnie, ale to jest tylko moje zdanie po kilku minutach znajomości.
- Uwaga na wodę - powiedziałam po przekroczeniu progu jaskini. Niestety moje ostrzeżenie było zbyt późne, ponieważ wilk wpadł do mojego mini basenu. Próbowałam powstrzymać śmiech, gdyż wiem, że śmianie się z innych w takich sytuacjach jest niezbyt grzecznie, ale niestety skończyło się tylko na próbach, ponieważ po chwili wybuchłam głośnym śmiechem. - Wybacz. Wiem, że nie powinnam się z ciebie śmiać, ale rzadko kto wpada u mnie do basenu - Hermes wyszedł z wody i zaczął strzepywać wodę z sierści.
Udałam się do kuchni i zaparzyłam zioła, a następnie poszłam po jedną ze skór, ponieważ widziałam jak mój gość, trząsł się z zimna.

Hermes? Wybacz, że Uri zbyt późno powiedziała mu o basenie, a że ja daję krótsze opowiadanie od ciebie. Następnym razem się bardziej postaram.

Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.

Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.

Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template