24 lutego 2019
Nowy basior - oto Hergen!
Imię: Hergen
Pseudonim: Po jego ojcu, rzadko kiedy, ale jednak, mówią mu Rectus, czego nienawidzi. Prócz tego - choć za tym również nie przepada - wołają mu Herg.
Wiek: 4 lata
Płeć: Basior
Charakter:
Hergen ma dziwny dar rozumienia innych. Jest to dar pożądany przez wielu, i każdy gdyby tylko ten dar posiadał, dobrze by go spożytkował. Ale Hergen nie. Jeśli nawet ogarnia czyjeś problemy to nie potrafi ich rozwiązać. Kiepski jest też w pocieszającej gadce. Ogólnie słabo mu idzie rozmawianie, bo zaraz powie coś nie tak. Albo zabrzmi za wrednie, nie zrozumiale, albo powie za dużo. Mimo wszystko mówi ciągle, bo przecież praktyka czyni mistrza, prawda? Ale pamiętajmy, że słowa nic nie znaczą. Jak by się kto nie wysilał, zawsze są puste i bez namiętne. Liczą się uczynki. Z tym basiorowi idzie nieco lepiej, tj. wie jak i kiedy się zachować. Niekiedy łatwiej zrozumieć go przez gesty niżeli przez słowa.
Przejdźmy do wnętrza Hergena. Co czuje? Różnie to bywa. Niekiedy jest zakłopotany i zmieszany, innym razem przygnębiony, wręcz smutny, a czasem włada nim gniew. Ale nie poznasz jego uczuć ot tak. Aby nie zamartwiać innych, oraz by inni nie pakowali się w jego życie, uśmiech prawie nie znika z jego ust. Wielu ma go za psychopatycznego optymistę i ta opinia mu nie przeszkadza, bo jest nie prawdziwa. Oprócz tego basior przez jak najdłuższy czas próbuje zachować oficjalne relacje. A wszyscy dobrze wiedzą, że oficjalność to pozytywne określenie sztuczności i obłudy. Tak więc minie sporo czasu zanim dowiesz się, co tak naprawdę drzemie w jego wnętrzu. Mogę cię tylko zapewnić, że Herg jest pociesznym basiorem o charakterze szczeniaka. Ten niby kłamliwy uśmiech może być szczery, czujne i poważne ślepia przepełnią się radością, a jego słowa mogą być naprawdę niezłym wsparciem psychicznym. I warunkiem nie są wcale bliskie relacje, bo Hergena wystarczy zrozumieć. W rzeczywistości zachowuje on się zawsze tak samo, jednak każdy odbiera to na swój sposób. Bo żeby go zrozumieć trzeba myśleć tak jak on; wkroczyć w jego świat. Odkryć wówczas jego problemy, troski, radości i poznać, że nawet on często bywa smutny.
Wygląd: Hergen jest przeciętnej budowy basiorem. Sprawia tylko na pozór masywnego osobnika, czego przyczyną jest dość często spotykane, gęste futro, szczególnie na klacie. Od ogona aż po szyję nie znajdziesz koloru innego niż biały, jedynie opuszki łap i pazury są czarne. Pysk jest już barwniejszy; najpierw w oczy rzuca się charakterystyczny, czarny irokez, którego końcówki barwią się na błekitno. Później widzisz jego błyszczące, niebieskie oczy, pod którymi rozsypane są słabo widoczne plamki w tym samym kolorze. Tuż przy czarnym nosie, śnieżny kolor pyska wpada w szarość. Na koniec warto zwrócić uwagę na jego skórzaną obroże, z której dumnie zwisa szkalne pudełeczko w kształcie ostrosłupa.
Głos: Na codzień bardzo pusty i wręcz zimny, dopiero po dokładnym wsłuchaniu jest jakby cieplejszy, choć w rzeczywistości jego barwa ani ton wcale się nie zmienia.
Stanowisko: Posłaniec
Umiejętności:
Intelekt: 9 | Siła: 6 | Zwinność: 4 | Szybkość: 10 | Magia: 6 | Wzrok: 5 | Węch: 5 | Słuch: 5
Rasa: Wilk Powietrza
Żywioły: Powietrze
Moce:
· Wszyscy dobrze wiemy, że powietrze ma swój stały skład: 78% azotu, 21% tlenu oraz 1% gazów szlachetnych. No i Hergen ten skład potrafi zmieniać. Może np. redukować zawartość niezbędnego do życia tlenu. Co ważne, a zaprzeczalne prawom fizyki, powietrze będzie miało inny skład jedynie na określonym przez wilka obszarze. Oczywiście nie może to być obszar za duży, a i ten zmienny skład nie będzie utrzymywał się długo.
· Tworzenie słabych podnuchów wiatru. Nie są silne na tyle, aby powalać wilki, służą raczej do ochłody czy do podsycania ognia. Oczywiście mogą mieć różną temperaturę.
· Hergen nie potrzebuje tlenu do życia, niemniej jednak nie przeżyje w wodzie.
· Do pewnego stopnia zmienianie temperatury oraz ciśnienia powietrza. Na mniejszych obszarach te zmiany mogą być intensywniejsze.
· Hergen, choć nie potrarfi latać, wyćwiczył zdolność powolnego opadania, niczym piórko.
Rodzina: Całe drzewo genealogiczne Herga przedstawia wilki o żywiole powietrza, tak więc i to szczenię odziedziczyło pospolitą cechę, nie wyróżniając się zupełnie niczym z pośród licznych kuzynów. Braci i sióstr miał wiele - to na pewno. Wszystkich nie ma sensu wymieniać, jeden tylko brat na zawsze pozostanie w jego sercu - Rahines.
Matkę miał dziwną, to właśnie jej zawdzięcza tak liczne rodzeństwo. Miała na imię Tynna... chyba.
Ojca - jego również nigdy nie zapomni. Jest to jednak raczej zła sława. Nosił źle kojarzące się Hergenowi imię Rectus.
Partner: Nigdy nie miał kogoś tak bliskiego jego sercu, by nazwać go mianem partnera. Było jedynie parę wader, których wyglądem przejściowo się zauroczył.
Potomstwo: Nie posiada, ale niczego nie wykluczam.
Historia: Cóż tu dużo mówić - jego ojciec miał coś nie tak z psychiką, a matka zajmowała się obcowaniem z innymi basiorami. Skoro tylko podrósł odłączył się od patologicznej rodziny i spróbował żyć w tej samej watasze. Nieustannie jednak spotykał się z krzywymi spojrzeniami, bo każdy kojarzył go z znienawidzonym ojcem. Stwierdził, że nie ma tam dla niego miejsca, tak więc odszedł. Prędko jednak okazało się, że życie samotnika proste nie jest, więc nasz bohater czym prędzej zaczął szukać jakiegoś stada, bandy czy chociażby watahy. Zamiast tego napotkał jednak na swojej drodze okaleczonego chłopca. Nigdy wcześniej nie widział człowieka, ale dziwnym sposobem rozumiąc jego język zdecydował się zaoferować pomoc. Żyli z sobą dokładnie rok wzajemnie się uzupełniając. I wszystko byłoby pięknie, ale - nie wiedzieć czemu - pewnego dnia chłopiec przepadł pozostawiając po sobie jeden ślad. Była to szklana bryłka, na której napisane, malutkim druczkiem było: "Od szklarza z Ritendar. Bądź pozdrowiony". Ten wprawdzie mało znaczący incydent pozostawił w psychice Hergena tajemniczą pustkę oraz poczucie nie rozwikłanej tajemnicy. A co było dalej? Basior nareszcie znalazł upragnione stado.
Przedmioty: Posiada jedynie "figurkę" od szklarza z Ritendar.
Jaskinia: Hergen postanowił zamieszkać w całkiem głębokim, całkiem przestronnym wąwazie, w którym znajduje się jedynie twarda, piaszczysta skała. Tam, gdzie dociera słońce jest zawsze cieplutko, latami gorąco. Gdyby tak wleźć w jeden z tuneli przykrytych już sufitem, byłoby jeszcze cieplej, ze względu na parzące źródła. Do środka nikt przeciętny nie ma po co się pakować, tymbardziej, że wędrówka na dół jest dość niebezpieczna.
Ciekawostki:
· Hergen jest ciepłolubnym stworzeniem.
· Pamiątka Hergena, jaką nosi na szyi, prawdopodobnie służy jedynie do ozdoby i nie ma żadnych, specjalnych właściwości. Prawdopodobnie...
Właściciel: Rectus (H), nofingelzmater@gmail.com
Etykiety
Większość obrazków i zdjęć umieszczonych na blogu nie jest naszego autorstwa.
Proszę o nie kopiowanie treści z bloga w celach własnych bez wiedzy administratorki.
Szablon wykonała Fragonia dla bloga
Sisters of The Template
Sisters of The Template