Fichtiilicious |
I never lose. I'm just giving you a head start , but later i kill you and destroy you.
Imię: Od szczenięcych czasów nic nie zmieniło się w jego imieniu, no może jednak to, że nikt nie mówi do niego pełnym imieniem. Jednak wszyscy powinni wiedzieć jak się nazywa, w końcu pełni bardzo ważną funkcję w watasze. Asacrifice La Blue Fire.
Ksywka: Wszyscy mówią mu As, Fire, Blue. Niedawno przybrał ksywkę Leo, jeżeli chcesz go wkurzyć - Leoś.
Wiek: Ma już za sobą 13 wiosen, jak to się mówi, choć sam przestał już liczyć.
Płeć: Basior, to raczej oczywiste. Jeszcze nikomu nie odpuścił po pomyleniu go z "samicą".
Charakter: "Bo każdy upadek ukształtował mój charakter." - to słowa, od których zaczniemy opisywanie jego niesamowitej osobowości. W skrócie? Wszystko odziedziczył po ojcu, jednak z "podwójną siłą". Pierwszy punkt - zło. Nim kieruje tylko to, nie ma w nim nawet iskierki dobra. Od zawsze był dla wszystkich wredny, bezczelny i złośliwy, jednak jest jedna osoba na tym świecie, dla której ten wcielony diabeł jest miły i opanowany. Tą osobą jest jego matka, Taravia. No, ale poza nią są jeszcze inni, dla których As, jest czymś gorszym od najstraszniejszego koszmaru. Zawsze lubi komuś dokuczać, przeszkadzać mu, jest jak taki zły duch - Poltergeist. Tylko że różnią się tym, że Asacrifice nie przestawia mebli. Ogólne, jest strasznie podły i opryskliwy. Choć czasem, dla niektórych, dla tych, którzy zdobyli coś, co od niego ciężko wyciągnąć... Zaufanie. Tak, to jest jedyna rzecz, która jest ci potrzebna, aby przestał cię prześladować, poniżać, upokarzać. To jego hobby, niszczenie innym wilkom życia. Chociaż, puki się mu nie narazisz, nie spróbujesz go poznać, będzie cię omijał szerokim łukiem. A dlaczego? Właśnie, Asacrifice jest samotnikiem. Świetnie wyszkolony, daje sobie radę sam, bez niczyjej pomocy z łatwością dopadnie jakiegoś jelenia albo coś, jego moce są na tyle rozwinięte, że pozwala sobie na wszystko. Dla niego nic nie ma granic. Nie lubi stosować się do zasad, zazwyczaj je łamie i pokazuje na co go stać. Uwielbia się też popisywać przed dziewczynami. Kocha się wywyższać, pokazywać że jest lepszy, nie cierpi, gdy jest z kimś równy. Zawsze As musi być tym najlepszym. Sam nie wie, dlaczego inni mówią że nie nadaje się na lidera. Całkiem dobrze radzi sobie ze swoimi obowiązkami, zawsze wszystko robi idealnie, jest perfekcjonistą. Poza swoim charakterkiem demona, Asacrifice jest cichym, zazwyczaj odciągniętym od reszty basiorem. Nie lubi zwracać na siebie uwagi nieznajomych. Świetny z niego aktor, umie manipulować innymi. Jest straszliwie nieufny, wątpię, że polubi cię po pierwszym dniu, u niego zdobywanie zaufania i lojalności trwa miesiące, może nawet lata. To nie takie proste, a zwłaszcza, gdy jest on niezwykle wkurzający, arogancki. Co jeszcze oprócz tego można o nim powiedzieć? Jest bezduszny, obojętny, niezależny... Ale też bardzo inteligentny i mądry. Umie czytać, zna większość języków. Zawsze znajdzie na coś odpowiedni argument. Umie wywinąć się z każdej sytuacji. Czy ma skłonność do kłamania? No jasne, wszystko co od niego usłyszysz może być kłamstwem. Przecież tyle razy już okłamał wiele wilków... A teraz ocena ogólna. Zły, nieufny, wytrwały, mądry, sprytny, kłamliwy, wredny, niezdyscyplinowany <ale posiada kulturę osobistą. Nie jest niechlujem, w końcu to perfekcjonista>, zwinny. Gdyby nie patrzeć, niczym nie różni się od ojca, ale tak na prawdę, są całkiem inni. Zero stał się miły, dobry... A Asacrifice? Jego może zmienić tylko prawdziwa miłość... Taka miłość, która przemieni jego kamienne, lodowate serce. Ale ludzie, wierzycie w cuda?
Wygląd: Jak wygląda Asacrifice? Jest niebieski. Dokładniej? Można to nazwać ciemno-granatowym. Właśnie taki odcień ma jego sierść. Jedyne co przyciąga uwagę, to jego oczy. Potrafią zaczarować, i to jak. Również są niebieskie. Jednak nie mają tak ciemnego koloru jak jego futro. Są jasne, można powiedzieć że aż świecą rażąco. Na ogonie ma białe plamki, a na łapach białe skarpetki. Na końcach uszu również ma białe znaczki. Może nie jest to kolorowy basior, ale mu się to podoba.
Stanowisko: Zabójca.
Umiejętności: Intelekt: 5 | Siła: 5 | Zwinność: 10 | Szybkość: 5 | Magia: 5 | Wzrok: 5 | Węch: 5 | Słuch: 10
Rasa: Wilk Czasu
Żywioły: Czas, materia, chaos
Moce:
~ Zatrzymanie czasu: Tak, dobrze przeczytaliście. Asacrifice umie zatrzymać czas, nic, żadne zaklęcie nie jest w stanie tego zatrzymać. Ma to wyćwiczone do perfekcji, nigdy nie zdarzyło mu się czegoś popsuć. W końcu wystarczy jeden mały błąd, a cały świat może runąć. Jedynym minusem tej mocy jest to, że czas wstrzymuje tylko maksymalnie na 2-3 minuty.
~ Cofnięcie się w czasie: Otóż to, ta moc pomaga Asacrifice cofnąć się w czasie, jeżeli zrobi coś źle. Jednak nie jest to w cale tak, że może sobie cofać czas do bólu. Jest tego ogranicznik. Jeżeli As cofnie się w czasie o zbyt długi czas, tak samo jak przy zatrzymaniu czasu, wszystko może zniknąć. Jeżeli też będzie używał mocy zbyt często, w końcu może ją stracić, a tego by nie chciał.
~ Podróż do przyszłości: Jeżeli umie zatrzymać czas i go cofnąć, na pewno umie też spojrzeć w przyszłość. Niestety, nie jest to tak jak w poprzednich mocach. As może tylko zobaczyć przyszłość, nic nie da rady tam zrobić. Po prostu, to zaklęcie czyni go "wróżką". Tego także nie może używać za często.
~ Następna moc, już bez nazwy. Asacrifice potrafi stworzyć z niczego jakąś rzecz, jednak znika ona po jednym dniu, może nawet kilku godzinach. Nie używa tego często, więc nie musi się o nic bać.
Rodzina:
~ Rodzice: Matka Taravia [Samica Alfa] i znienawidzony, zmarły ojciec Zero Blackfire [Samiec Alfa].
~ Siostry: Z głupiej winy rodziców Asa, posiada on dwie siostry. Loedię i Ingreed. Dla Asacrifice Ingreed jest cichą, ponurą, nadal najmłodszą siostrunią, której chociaż nie lubi za bardzo, zawsze na niej polega. A Loedia? O nie, nigdy się nie lubili. Asacrifice twierdzi, że jest sztywna, kujonka, córeczka mamusi. Od zawsze ze sobą walczyli i zostało tak do teraz, nadal żywią do siebie nienawiść, choć czasem muszą porozmawiać z racji na to że oboje są następcami tronu.
~ Brat: Jedyny brat którego ma to Raiden. Nie układa im się, As z nim również nie utrzymuje kontaktu. Jednak trochę o nim wie. Raiden zawsze był cichy, zamknięty w sobie, dlatego As za nim nie przepada. Och, zapomniałbym o Thomas'ie. Nie jest jego bratem, przynajmniej nie biologicznym. Przyszywanym, to tylko jakiś starszy, o wiele starszy brat którego Asacrifice nienawidzi tak samo jak ojca, właśnie za to, że są ze sobą spokrewnieni.
~ Najmłodsze rodzeństwo: Kesame, Nicolay
~ Miał jeszcze ciotkę Serafinę, kuzynkę Cheroke i dziadków Nihera i Terrę.
~ Bratanica - Rize i bratankowie - Zefir i Hide.
Partnerka: Jego twardym jak skała, zimnym jak lodem sercem zawładnęła pewna czarna wadera. Niby na początku skakali sobie do gardeł...Ale teraz otwarcie może powiedzieć, że ją kocha. Jego partnerką jest Nocta Draken ♥♥♥.
Potomstwo: April, Mizuki, Akamaru
Historia: Urodził się w watasze.
Przedmioty: ---
Właściciel: Shairenn
Inne zdjęcia: <KLIK>
Ocena: 0/3